Już w latach 70. i 80. ubiegłego wieku widzieliśmy je u skinheadów i punków. Obecnie, oprócz afiszowania ekstrawagancji, fason tych butów pozwala na zaadaptowanie się do najróżniejszych stylów ubioru. I nic dziwnego, że wciąż przyciągają sporą uwagę odbiorców naszej mody. Martensy to kultowe obuwie, które przez lata, będąc wyrazem niezależności i oryginalności, zyskały zasłużone miejsce we współczesnym, bardziej swobodnym świecie mody. Można je założyć dosłownie do wszystkiego, co w dodatku gustownie wzbogaci prezentowany przez nas styl. Zalety butów nie kończą się jednak tylko na wyglądzie, gdyż staranne i solidne wykonanie sprawia, że obuwie to jest niesamowicie wygodne i co najważniejsze, bardzo wytrzymałe. A wszystko to dzięki unikatowej dla martensów poduszeczce powietrznej umiejscowionej na pięcie, która zapobiega wstrząsom stopy, a co za tym idzie - niweluje ryzyko kontuzji. Ten jeden mały szczegół czyni buty firmy Dr Martens jednymi z najlepszych butów ortopedycznych, co właściwie było pierwotnym założeniem niemieckiego lekarza - twórcy martensów.
Zespalając wszystkie te cechy uzyskaliśmy obuwie, które od lat oferuje nie tylko klasyczny styl, lecz komfort na dystanse długie i krótkie.
Utarło się, że Martensy to po prostu rodzaj glanów. Jednak wbrew powszechnie powielanym opiniom martensy i glany to nie synonimy, których można naprzemiennie używać. Różnica jest widoczna już na pierwszy rzut oka. Glany to ciężkie, sztywne w budowie obuwie ze śrubami na podeszwie, którego głównym atutem jest odporność na zniszczenia oraz wytrzymałość w kiepskich warunkach pogodowych. Właśnie dlatego prędzej ujrzymy je u wędrujących harcerzy bądź służb mundurowych, niż w modzie ulicznej. Buty te od wielu lat były głównym elementem subkultury metalowców. Martensy natomiast posiadają o wiele cieńszą podeszwę, są lżejsze, zazwyczaj delikatniejsze i co kategorycznie różni je od prawdziwych masywnych glanów, nie posiadają metalowego czuba. Ich subtelny krój oraz rozbudowana gama kolorów czyni je idealnym dopełnieniem wielu modnych stylizacji zarówno damskich, jak i męskich.
Marka Dr Martens zdążyła wypuścić już rozmaite modele butów, będące dużymi lub małymi odskoczniami od pierwowzoru. Jednak jedną z głównych cech wspólnych dla tego obuwia jest materiał, z jakiego zostało ono wykonane. Martensy to przeważnie buty skórzane, a ponieważ jest to materiał podatny na pęknięcia i przebarwienia, należy je odpowiednio czyścić i pielęgnować, aby mogły spełniać swoją rolę przez wiele lat. Aby zadbać o Martensy musimy przede wszystkim zaopatrzyć się w preparat do czyszczenia skór obuwniczych, które skutecznie usuwają brud nie niszcząc przy tym tworzywa. Zazwyczaj się dostępne w postaci płynu lub pianki. Drugim niezbędnym elementem konserwacji obuwia skórzanego jest jego odpowiednie natłuszczanie. Tłuszcze bardzo skutecznie impregnują skórę, odżywiając ją i chroniąc przed wilgocią, dzięki czemu będzie to idealny sposób na zabezpieczenie butów na czas szczególnie wymagającej pogody, czyli na jesień oraz zimę. Zazwyczaj nie ma potrzeby natłuszczania skóry latem, gdyż jest wtedy gorąco i sucho, a to nie sprzyja jej impregnacji. O ile zależy nam na połysku obuwia, warto stosować pasty woskowe. Prócz pielęgnacji i osiągnięcia oczekiwanego połysku, pasty zapobiegają również powstawaniu pęknięć na obuwiu.
Jako, iż martensy można dostać w bardzo zróżnicowanych barwach, na rynku istnieją także kremy koloryzujące gwarantujące głębokie odżywienie, nawilżenie i regenerację materiału. Ponadto, produkty te znacznie pomogą przywrócić skórze jej naturalną miękkość, ochronić przed wilgocią oraz dostatecznie ją natłuścić, dlatego w wypadku ich regularnego stosowania nie ma potrzeby dodatkowo używać tłuszczów do butów skórzanych. Kremy koloryzujące posiadają wysokiej jakości pigment, dzięki któremu bardzo łatwo będzie ukryć zarysowania i przebarwienia na obuwiu. Ostatnim ważnym elementem w kwestii dbania o martensy jest stosowanie prawideł do butów. Ich podstawową funkcją jest napinanie i wypełnienie buta po codziennym użytkowaniu, co pomaga w utrzymaniu cholewki we właściwym kształcie. Co więcej, wchłaniają one wilgoć powstałą w wyniku pocenia się stóp, dlatego najskuteczniej jest stosować prawidła do butów zaraz po ich zdjęciu, aby zapobiec naturalnemu zużywaniu się obuwia.
Warto rozpocząć pielęgnację obuwia jak najwcześniej, aby zapobiec trudnym do naprawienia szkodom. A tak niewiele wystarczy, żeby o buty zadbać i cieszyć się ich długoletnią wydajnością.
Istnieją dwie szkoły wiązania martensów. Jedną z nich jest sznurowanie butów zahaczając o wszystkie dziurki, najczęściej stylem “na drabinę”, natomiast druga opcja to wiązanie kolejno co drugie oczko buta, a pozostałość sznurówki przewiązując przez cholewkę. Ciekawą kwestią w sznurowaniu takich butów jest fakt, że kolor sznurówek niesie za sobą hasła i znaki szczególne. Przykładowo osoba, która zdobi swoje buty białymi sznurówkami na drabinkę to najprawdopodobniej skinhead oraz osoby przynależące do lewicy, natomiast jeśli wiążą je w zwykły sposób mogą zostać odebrane za rasistów. W przypadku czerwonych sznurowadeł nosić je będą anarchiści i prawicowcy oraz punki. Zielone sznurowadła założą wegetarianie, a różowe homoseksualiści.
Obecnie jednak kolory sznurówek nie muszą nieść ze sobą żadnego ukrytego znaczenia.
Martensy są obuwiem na tyle uniwersalnym, że nie ma problemu, aby przemycić je do każdego zakątka mody. Wszystko tak właściwie zależy od koloru oraz wzoru i oczywiście poczucia stylu posiadacza tychże butów. Firma Dr Martens posiada pośród swojej kolekcji nie tylko glany, lecz także półbuty, trampki, trapery, a nawet sandały. Dlatego też obuwie tej firmy łatwo jest dopasować do przeróżnych stylizacji na każdą porę roku. Jak już wiadomo, martensy były elementem subkultury punków, zatem i obecnie będą chętnie przez nich noszone. Wciąż nietrudno jest spotkać przedstawicieli tej subkultury na ulicy.
Ceny martensów wahają się od 300 zł do 800 zł. Różnica w cenie jest ściśle związana z ilością dziurek w bucie, a zatem glany z 10 dziurkami będą droższe od niższych modeli 8-dziurkowych. Także kolor martensów będzie miał decydującą rolę w kosztach. Najtaniej dostaniemy model czarny oraz ciemno-szary, natomiast pozostałe, bardziej zróżnicowane kolorystycznie modele nakreślone będą wyższymi nominałami na metce.
Fakt faktem, że kupując oryginalne martensy trzeba się sporo wykosztować, lecz jako, iż są to buty bardzo solidne i wytrzymałe, jednorazowy zakup starczy na kilka, a przy odpowiedniej pielęgnacji nawet kilkanaście lat.
Kupując glany marki Dr Martens, prócz gustownych butów zyskamy także wygodne i polecane przez ortopedów obuwie.
Przez lata prężnego prosperowania jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek solidnego obuwia na świecie firma zdążyła wypuścić pod swoimi skrzydłami coraz to nowsze odsłony kolorystyczne martensów, aby trafić w gusta jeszcze większej grupy klientów. I choć kolorów do wyboru jest sporo, czasem warto jednak sprawić sobie coś czysto banalnego. Chodzi tu o klasyczną czerń, która nadaje subtelności i prostoty w wyglądzie, a do tego idealnie dopasuje się do każdego ubioru. Kolejnym najchętniej kupowanym modelem jest wiśniowa czerwień. Bordowe buty nie tylko uwydatniają kobiecość, lecz prezentują płeć piękną pełną wdzięku, natomiast mężczyznom dodają klasy. Oprócz tego na rynku można zdobyć buty w kolorze fioletowym, niebieskim, zielonym, a nawet różowym. Uniwersalne kolory jednak nie znajdą zastosowania u osób lubiących eksperymentować z modą i naruszać jej granice.
Właśnie dlatego na rynku istnieją modele o kwiecistych wzorach, wyzywającej tęczy, a nawet holograficznych pastelach. Modele te na pewno znajdą swoich wielbicieli, których głównym motto życiowym jest ekstrawagancja.